POWRÓT
Rowery elektryczne są coraz popularniejsze. Czym kierować się podczas wyboru e-bike’a i jak o niego dbać, by jazda była przyjemna i bezpieczna?
Rowery elektryczne to doskonała alternatywa dla samochodów. Nie emitują szkodliwych związków zanieczyszczających powietrze, nie tworzą tłoku na ulicach, a elektryczny silnik powoduje, że jazda na nich jest wygodna i nie wymaga aż takiego wysiłku jak jazda na tradycyjnym jednośladzie. O zaletach e-bike’ów przekonali się również decydenci. Ostatnio Francja zdecydowała się wprowadzić dopłaty w wysokości 4 tys. euro dla osób, które zrezygnują z auta na rzecz roweru – tradycyjnego lub elektrycznego.W Polsce trend e-bike’owy również się rozwija. Według danych CONEBI, organizacji zrzeszającej europejskich producentów rowerów, Polska zajmuje czwarte miejsce w Europie pod względem liczby produkowanych rowerów elektrycznych. Jeszcze w zeszłym roku szacowano, że e-bike’ów będzie rósł w najbliższych latach bardzo dynamicznie i w 2026 roku sięgnie 30 proc. wartości rynku rowerowego. Te estymacje jednak nie uwzględniły gwałtownego wzrostu cen benzyny, który może spowodować, że wzrost ten będzie jeszcze większy.
– Trend ten widać na całym zachodzie i jest on związany ze zmianami w myśleniu o mieście i transporcie. Biorąc pod uwagę cele redukcji emisji gazów cieplarnianych oraz zużycia paliw kopalnych, to będzie się on tylko pogłębiał – mówi Tomasz Przygucki, właściciel łódzkiego producenta rowerów elektrycznych TrybEco.Skoro coraz więcej Polaków rozważa kupno rowerów elektrycznych, to warto wiedzieć, czym się kierować podczas wyboru e-bike’a. Tak, jak w przypadku tradycyjnych rowerów, najważniejszym kryterium powinno być bezpieczeństwo, jednak e-bike to pojazd napędzany elektrycznie energią z baterii, więc kilka dodatkowych czynników należy wziąć pod uwagę.Na rynku obecnych jest wiele modeli, które sprawdzają się najlepiej w różnych warunkach. Jednak dobre rowery mają istotną cechę wspólną: atesty i certyfikaty.
– Atesty i certyfikaty gwarantują, że sprzęt spełnia normy i wymogi, w tym wymogi bezpieczeństwa. Sprzęt z atestami i certyfikatami to też sygnał, że producent roweru bezpieczeństwo traktuje bardzo poważnie – poważniej niż swój zysk dzięki niższej cenie. Z tego powodu od samego początku naszej działalności tworzymy jednoślady ze wszystkimi odpowiednimi certyfikacjami – mówi Tomasz Przygucki.Jest to szczególnie istotne w przypadku baterii. Atesty i certyfikaty gwarantują, że będą one działać długo i nie będziemy mieć nieprzyjemnej niespodzianki.Na jakie certyfikaty zatem zwracać uwagę?
– Przede wszystkim zgodność całego pojazdu jako norma EN15194, zgodność użytych komponentów z normami unijnymi potwierdzona znakiem CE. A w przypadku pakietów baterii, bardzo istotnym jest MSDS (Material Safety Data Sheet) potwierdzający bezpieczeństwo zastosowanych rozwiązań i możliwość bezpiecznego transportowania i użytkowania pakietu baterii.Kolejna rzecz to konserwacja e-bike’a. Tak jak w przypadku rowerów tradycyjnych, należy upewnić się, że łańcuch jest w dobrym stanie, a hamulce mogą zatrzymać rower niemal w miejscu w razie konieczności. W przypadku jednośladu wspomaganego napędem elektrycznym dochodzą jednak bateria i silnik.
– Baterie litowo-jonowe, bo takie są wykorzystywane rowerach elektrycznych, działają najdłużej, jak nie są ani całkiem wyczerpywane, ani przeładowywane. W przypadku rowerów TrybEco ten drugi scenariusz nie grozi, ponieważ nasze inteligentne ładowarki wyłączają się w momencie całkowitego naładowania baterii, zapobiegając przeładowaniu baterii. – mówi Tomasz Przygucki. – Bardzo ważne też jest użycie odpowiedniego urządzenia BMS, czyli „mózgu” naszej baterii, musi on być dobrany do parametrów zarówno użytych ogniw jak i dostosowany do mocy i specyfiki pracy silnika i użytych ładowarek. Bardzo ważne jest również zabudowanie pakietu baterii w bezpiecznej, szczelnej obudowie. W większości pojazdów TrybEco stosujemy obudowy metalowe, bezpieczne nawet przy wypadku. Silniki bezszczotkowe, których używamy w TrybEco, jak sama nazwa wskazuje nie mają szczotek, które generują tarcie i mogą się nagrzewać. Dzięki swojej konstrukcji w zasadzie nie wymagają konserwacji.Zdaniem użytkowników e-bike’ów jest jeszcze jedno ważne kryterium.
– To atrakcyjność i moda – mówi Andrzej, który rowerem elektrycznym jeździ codziennie do pracy w centrum Łodzi. – Chodzi o to, żeby jeździć na rowerze z przyjemnością, więc musi się podobać – wyjaśnia z uśmiechem.